Teoretycznie zakłady pogrzebowe nie są przeciwko kremacji, bo pochówek to dla nich pochówek, a sama rodzina osoby zmarłej może realizować jej lub jego ostatnie życzenie. Mowa tu dokładnie o tym, że jeśli choroba znacząco odmieniła wygląd konkretnej osoby, to kremacja i pochowanie w niewielkiej urnie to logiczny wybór i często jedyny poprawny jeśli chodzi o względy estetyczne.

Ofiary wypadków komunikacyjnych

W czasach obecnych ofiary wypadków komunikacyjnych też się chowa na cmentarzach i w tym przypadku w pogrzebie także uczestniczy ksiądz i są śpiewy. Problem stanowi jedynie to, że nie wypada wtedy eksponować ciała zmarłego, bo może ono być silnie uszkodzonym. Ten brak ekspozycji oznacza zamkniętą trumnę i zdjęcie postawione na wieku lub kremację. Ta druga opcja jest bardziej elegancką, bo taką trumnę z uszkodzonymi zwłokami mógłby ktoś otworzyć i to całkiem przypadkowo, a samo otworzenie urny to zazwyczaj nie problem, bo w niej znajdują się jedynie prochy. Dlatego jest to ta ładniejsza forma pochówku jeśli chodzi o osobę, która uległa wypadkowi. Pokazywanie takiej osoby to nie atrakcja, a zdjęcia ciał w fatalnym stanie mogą być jedynie przestrogą dla kierowców, którzy często przekraczają prędkość, bo w przypadku pogrzebów musi królować estetyka nie budząca niesmaku.

Zakłady pogrzebowe zajmują się też chowaniem ludzi zamordowanych i nie zawsze są to ciała symbolicznie dźgnięte nożem w serce. Często takie zwłoki po mordzie są w stanie ogólnie określanym jako nieciekawy i dlatego też ich skremowanie to ta najbardziej estetyczna forma pochówku. Prawda jest też i to, że w niewielkich miejscowościach tego typu pogrzeby to rzecz jasna sensacje, ale w większych miastach, w których to problemy związane z przestępstwami są o wiele częstszymi kremowanie ofiar morderstw to opcja najczęściej wybierana i wielu wybiera tę formę pochówku tylko ze względu na to, że ktoś doradził tego typu pogrzeb jako najbardziej miły dla oka. Natomiast inni już kilka razy widzieli zamordowanego, którego odnaleziono po tygodniu lub dwóch i doskonale pamiętają ten widok. Dlatego też wybierają kremację, a przed nią nawet nie chcą patrzeć na zwłoki.

Czy kremacja wychodzi taniej?

Dla zakładów pogrzebowych kremacja oznacza brak typowego pogrzebu. Mowa tu dokładnie o tym, że rodzina zmarłego, która ma wpływy może jego ciało skremować i na dokładkę zażyczyć sobie tej mszy pogrzebowej na jakimś ciekawym miejscu, czyli nad rzeką w jednym z parków krajobrazowych. Pogrzeb tego rodzaju rzecz jasna ma jedynie taki symboliczny wymiar, czyli nie jest on powiązanym z nagrobkiem lub jakąś tablicą pamiątkową. Drobiazgi tego rodzaju rzecz jasna mogą się pojawić w przypadku tego jedynego pogrzebu na sto tysięcy lub na milion. Pewna część osób postawi także na skremowanie, weźmie daną urnę i wysypie prochy osoby zmarłej w jakimś symbolicznym miejscu. Jednym słowem będzie to taki pogrzeb i bez świadków i bez księdza. Niektórzy tylko tak potrafią się rozstać z konkretną zmarłą osobą i co równie istotne zrobią to po cichu, po to by nikt im nie przeszkodził w takiej intymnej chwili.

Sprawdź, jakie usługi świadczy zakład pogrzebowy Warszawa Mokotów – dowiedz się więcej.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here