No dobrze… nikt nikomu nie zabrania mówić w polskim języku! Niemniej bardzo ważne jest, by kurs języka niemieckiego był w takiej atmosferze realizowany. Zwłaszcza, że w ten sposób można uzyskać jeszcze lepsze efekty nauki, co jest w tym przypadku chyba niezaprzeczalnie najważniejszą kwestią.

Od czego zacząć?

Oczywiście zakaz mówienia językiem polskim na niemieckim kursie językowym, powinien być wprowadzany etapami. Na początku wszystkie polecenia trzeba wydawać w języku polskim. Dopiero po jakimś czasie można wprowadzać (również w podręcznikach) niemieckie teksty ćwiczeń. Na koniec warto zamienić je na luźną, niemieckojęzyczną pogadankę.

Co ile czasu należy wdrażać kolejne takie etapy? Wszystko oczywiście zależy od językowych umiejętności i zdolności uczestników. Jeśli mieli oni wcześniej do czynienia z językiem niemieckim, zmiany te należy wprowadzać możliwie jak najszybciej. Jeśli jednak organizatorzy mają tu do czynienia z początkującą grupą, nie należy się (w pewnym sensie) spieszyć.

Co wpleść w rozmowę?

Treść niemieckojęzycznej konwersacji zależy w dużej mierze od umiejętności uczestników nauczania. Kurs języka niemieckiego – na początku – powinien swą treścią obejmować jedynie polecenia i ćwiczenia. Z biegiem czasu można mówić o wielu różnych, często przypadkowych rzeczach, takich jak pogoda, zainteresowania itd.

Na koniec, warto porozmawiać o bieżących wydarzeniach społecznych i kulturalnych. Można przy tym sugerować się treścią niemieckojęzycznych pozycji książkowych i gazet. Można też sięgnąć do literatury niemieckiej i – wspólnie czytając wybrany tekst – analizować jego odbiór u uczestników kursu.

Zadanie dla…?

W przypadku kursów języka niemieckiego, konwersacja z uczestnikami powinna być realizowana głównie przez native speakera. Dzięki temu uczestnicy mają pewność, że realizowany przezeń program, odbywa się na podstawie niemieckiego „języka ulicy”. Wbrew pozorom, jego brzmienie może być znacznie odmienne od wersji literackiej.

Podsumowując, każdy kurs języka niemieckiego (i jakiegokolwiek innego) to wyzwanie dla osób, które chcą wiedzieć i umieć więcej w zakresie konkretnego języka. Ograniczenie porozumiewania się w języku polskim, nie jest żadną dyskryminacją, lecz sposobem na szybszą naukę.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami ze Szkoły języka niemieckiego STRUCTURA.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here