Alkoholizm, inaczej nazywany chorobą alkoholową to poważny problem społeczny, który dotyka bardzo wielu ludzi. Uzależnienie od alkoholu, jak pokazują liczne badania, dotyka ludzi w różnym wieku, niezależnie od statusu społecznego czy majątkowego. Cierpią na tą chorobę zarówno mieszkańcy małych miasteczek, wielkich metropolii jak i wsi.
Alkoholizm – choroba cywilizacyjna?
Alkoholizm staje się udziałem zarówno kobiet jak i mężczyzn. Z uwagi na olbrzymie spustoszenia, jakie choroba alkoholowa (zwłaszcza w zaawansowanym stadium) potrafi uczynić w ludzkim organizmie i konsekwencje społeczne, jakie za sobą pociąga, nazywana jest przez wielu chorobą cywilizacyjną. Alkoholik cierpi nie tylko fizycznie, z powodu narastających problemów zdrowotnych, ale również psychicznie; często przez chorobę alkoholową rozpadają się małżeństwa, rodziny. Cierpi zatem również całe otoczenie chorego. Utrata pracy czy niemożność jej znalezienia to kolejna konsekwencja, z którą alkoholik często musi się mierzyć i która również bezpośrednio wpływa na rodzinę chorego. Jest to niewątpliwie jedna z tych chorób, która ma bardzo szerokie pole rażenia i jest trudna do wyleczenia bez wsparcia rodziny czy osób bliskich.
Naturalnie rodzi się zatem pytanie: jak postępować z alkoholikiem?
Pierwszym warunkiem, niezbędnym, by podjąć leczenie i próbę wyjścia z nałogu jest uświadomienie sobie przez alkoholika swojego problemu. Bez szans w tej trudnej walce są więc ludzie, którzy zaprzeczają, że sytuacja wymknęła im się spod kontroli. Jest to niestety bardzo częsty przypadek i większość alkoholików przez bardzo długi czas zaprzecza faktom. Potrafią w nieskończoność zapewniać swoje otoczenie, że jeśli tylko by chcieli, mogliby odstawić alkohol z dnia na dzień. Moment przyznania się do choroby jest kluczowy i jeśli pociągnie za sobą decyzję o leczeniu (co często się dzieje) to jest to już połowa sukcesu. Niezwykle ważne jest wtedy wsparcie najbliższych, absolutna wstrzemięźliwość w kwestii spożywania jakichkolwiek trunków i szukanie fachowej pomocy specjalistów.
Niezwykle istotne jest, dla osoby która kiedykolwiek mierzyła się z tym problemem, że nie bez powodu mówi się, że alkoholikiem jest się już na zawsze. Jeśli alkoholik udanie zakończy cały proces (często wieloletni) wychodzenia z nałogu to musi pilnować się już zawsze. Alkohol, w jakichkolwiek dawkach powinien całkowicie odstawić. Pamiętajmy, że choroba może wtedy wrócić i cały wysiłek włożony w zerwanie z nałogiem, można zaprzepaścić przysłowiowym „jednym piwkiem”. Czy warto? Niech każdy odpowie sobie sam.
Źródło: https://uzaleznienia-terapia.pl/
